Najpopularniejsze błędy kancelarii w komunikacji na Facebooku
Czy Facebook i inne media społecznościowe to na pewno dobry internetowy „adres” dla kancelarii prawnych? Przez wiele lat pod tym względem królował daleko posunięty sceptycyzm, tymczasem okazuje się, że i w tym przypadku sprawdza się łacińska maksyma absens carens. Nawet jeśli prowadzimy kancelarię, która może się poszczycić wieloletnią tradycją i uznaną marką, nie warto przekonywać się ile stracimy w tej kategorii mediów nie będziemy w ogóle obecni.
Profil firmy na Facebooku – jak nie powinien wyglądać?
Zastanawiając się nad „wyglądem” profilu kancelarii w ramach najpopularniejszego serwisu społecznościowego świata, musimy mieć na uwadze dwa podstawowe aspekty:
#Treść
Jak już wyżej wspomnieliśmy, treść powinna być cyklicznie aktualizowana. Wpisy w mediach społecznościowych rządzą się nieco innymi prawami niż treść strony internetowej firmy.
O ile ta druga – szczególnie w przypadku działalności związanej z usługami prawnymi – powinna być ściśle merytoryczna i profesjonalna, o tyle w przypadku mediów społecznościowych wpisy mogą być bardziej inspirujące, zdecydowanie w „lżejszym” tonie, choć oczywiście związane z działalnością firmy. Możemy np. za pomocą profilu społecznościowego informować o dodatkowej aktywności firmy np. zaangażowaniu w organizację różnych imprez, uczestnictwie w konferencjach, czy też akcjach, w które angażują się pracownicy kancelarii itp.
„Facebookowe” wpisy nie muszą również konkurować z treścią strony www firmy, wręcz przeciwnie, jeśli zaangażują odbiorcę warto wskazać mu link, dzięki któremu będzie mógł się przenieść właśnie na stronę firmową.
#Obraz
Nie zaniedbujmy wizualnego aspektu naszych wpisów. Wszystkie statystyki dotyczące prowadzenia stron internetowych (również profili społecznościowych) wskazują na to, że opatrzenie treści odpowiednią grafiką, zdjęciami, czy materiałami multimedialnymi, zdecydowanie zwiększa zainteresowanie komunikatem. Wizualna strona profilu to oczywiście nie tylko wpisy – powinna być spójna z całą koncepcją wirtualnej aktywności firmy. Warto więc zadbać o odpowiednie zdjęcie w tle i zdjęcie profilowe kancelarii.
Zadbajmy jeszcze o jeden akcent – adres url strony facebookowej. Być może większość z was nie zwraca na to uwagi, ale przekazując link do strony firmowej na Facebooku, warto zadbać o to by sam link miał odpowiedni wygląd, widzą to przecież nasi potencjalni klienci. Zasada jest prosta – nieczytelny i zawiły adres zmieniamy na prostszy, najlepiej jeśli będzie to nazwa firmy lub jej skrót.
Polityka social media
W tym aspekcie również da się zauważyć podstawowe i częste błędy. Po pierwsze, nie zawsze można mówić o istnieniu jakiejkolwiek polityki (czyli strategii) prowadzenia działalności społecznościowej, a wtedy do dzieła wkracza najgorszy doradca – chaos.
Tu pojawia się jedno z zasadniczych pytań, które zadają nam czytelnicy. Kto powinien prowadzić profil społecznościowy i ile osób powinno być zaangażowanych w tę działalność?
Jeśli ma to być serwis interesujący to trudno taką aktywność powierzyć zaledwie jednej osobie i nie chodzi tu o kwestie stricte techniczne. Owszem wpisów dokonywać może jedna osoba, ale warto w prowadzenie profilu zaangażować jak największą liczbę pracowników. Inspirujące pomysły mogą mieć zarówno starsi, jak i młodsi pracownicy. Kapitałem tych pierwszych jest przede wszystkim bogate, profesjonalne doświadczenie, drugich – bycie na bieżąco z dynamiką zmian zachodzących w sferze społecznościowej. Warto jednak wyznaczyć osobę odpowiedzialną za koordynację i kontrolę wszystkich wpisów przed ich opublikowaniem.
Kwestie personalne mamy za sobą, warto więc o odpowiedź na kolejne z serii „trudnych pytań”. Jak zachować się, gdy pojawiają się wpisy klientów niezadowolonych z różnych aspektów naszej działalności?
W przeciwieństwie do innych branż, prawnicy nie powinni prowadzić emocjonalnej dyskusji na forum publicznym. Warto natomiast zapewnić krytykującego użytkownika o naszym zaangażowaniu i chęci kontynuowania dyskusji na poziomie korespondencji prywatnej. Pozostawienie negatywnych komentarzy bez żadnej odpowiedzi na pewno nie będzie pozytywnie odebrane przez odwiedzających nasz społecznościowy profil. Nasza sugestia, odpowiadajmy na wszystkie nieprzychylne komentarze, nie dajmy się jednak wciągnąć w pojedynek na naszym profilu.
Profil kancelarii na Facebooku może zdziałać wiele dobrego w kształtowaniu wizerunku kancelarii w sieci. Co więcej, prawnicy nie powinni poprzestawać tylko na jednym portalu społecznościowym. Social media zmniejszają dystans między potencjalnym klientem a kancelarią i bardzo dobrze dopełniają stronę internetową. Jeśli jednak zamierzamy jedynie założyć profil kancelarii na Facebooku i nie angażować się choć w minimalnym zakresie w jego bieżące prowadzenie (aktualizowanie informacji, dodawanie nowych wpisów, z zachowaniem przynajmniej minimalnej regularności) wówczas może rzeczywiście lepiej w ogóle takiego profilu nie zakładać.