Ranking kancelarii prawniczych

W kwietniu już po raz czternasty Rzeczpospolita opublikowała Ranking Kancelarii Prawniczych.

W naszej redakcji zgodni jesteśmy co do tego, że nikt tych rankingów tak dokładnie nie analizuje jak sami prawnicy i to szczególnie Ci z większych kancelarii. Zawsze lepiej się czujemy jak widzimy, że kancelaria, w której przelewamy pot i krew podczas długich godzin ciężkiej pracy, jest jedną z „najlepszych” w Polsce. Przy okazji widzą to też nasi znajomi i nam zazdroszczą, bo też pewnie by chcieli… poczuć, że przynależą do grona tych najlepszych prawników w Polsce, tych realizujących największe transakcje, najbardziej lukratywne projekty.

Ludzie

Rankingom warto jednak przyjrzeć się choć trochę dokładniej i porównać je na przestrzeni lat. To obraz zmian na rynku. Co ciekawe przez 14 lat grupa liderów jest praktycznie stała, zwłaszcza pierwsze dziesięć pozycji. Liderzy tego rynku rozwijali się proporcjonalnie wraz z rozwojem rynku usług prawnych w Polsce, zachowując przez lata swoją pozycję.

Przez 14 lat średnia liczba prawników w grupie największych 25 kancelarii praktycznie się podwoiła. To oczywiście wprost odzwierciedlenie zmian ilościowych jakie w tym czasie zaszły na rynku usług prawniczych. Można powiedzieć, że kancelarie rozwijają się dokładnie w tym samym tempie co rynek. Porównując rankingi z 2003 i 2016 roku zmieniły się też proporcje ilości zatrudnionych prawników z uprawnieniami w stosunku do liczby prawników ogółem. Jest to również efekt zmian rynkowych, nie ma co ukrywać łatwiej dzisiaj na rynku znaleźć radcę prawnego czy adwokata niż aplikanta.

Tabela . Liderzy rankingu Rzeczpospolitej w latach 2003 i 2016

Tabela

*Na czerwono zaznaczono kancelarie, które występują w rankingu zarówno w 2003 jak i 2016 roku w pierwszej 25 kancelarii.

Przychody

Przyjrzeliśmy się też jak zmieniały się na przestrzeni lat przychody największych kancelarii. Co ciekawe wzrastały proporcjonalnie do wzrostu liczby prawników.

O czym to świadczy? Że popyt na usługi prawne wzrasta, że rynek się poszerza. Zwłaszcza, że stawki wynagrodzenia nie mają trendu wzrostowego. Oznacza to, że coraz więcej podmiotów zaczyna korzystać z pomocy prawników. Jak i z uwagi na coraz większą zawiłość  i objętość przepisów (także wynikającą z przepisów unijnych) przedsiębiorcy zmuszeni są zwracać się o pomoc do prawnika w coraz większej liczbie aspektów dotyczących prowadzenia biznesu.

Warto też podkreślić, że możliwości wzrostowe rynku są wciąż ogromne. W Polsce, w porównaniu do innych krajów UE, skłonność do korzystania z usług prawniczych jest niska. To efekt niskiej świadomości prawnej społeczeństwa będącej w dużej części efektem zaniedbań w zakresie edukacji prawnej jak i ograniczania dostępu do zawodu przez oba samorządy,  przez co przez lata sztucznie utrzymywana była niska liczba prawników w Polsce.